MATKA NAJŚWIĘTSZA

WŚRÓD ZIMOWEGO GRANATOWEGO NIEBA

POETYCKI HYMN UWIELBIENIA

NA CZEŚĆ MATKI BOŻEJ

Raz, w noc marcową, w noc jeszcze zimową,
ale piękną, przedwiosenną
gdy na świecie było tak zimno, cichutko
(a przez to pięknie), jakoś uroczyście
gwiazd miliardy z dźwięcznym, lecz cichutkim śmiechem
wybiegły na ciemnogranatowy niczym atrament
firmament marcowego Nieba
i powiewając złotymi sukieneczkami,
hen wysoko nad Ziemią uśpioną,
rozsypały się po rozległych Niebiosach;
Mimo tego, można było,
wsłuchawszy się w nocną ciszę,
usłyszeć ich głosy
A szeptały one dźwięcznie (jak już rzekłam)
i tak jakoś bardzo uroczyście:
Wiesz, Matka Boża, ta Najświętsza, Przeczysta
Królowa Nieba i Ziemi,
wyszła podobno na nocny spacer
po zimowej Niebios przestrzeni.
To jest coś tak pięknego, więc może Jej widok
i w nas, złotych gwiazdach, coś na lepsze zmieni.
Staniemy się wyrazistsze, złocistsze, jaśniejsze,
tym samym po prostu – piękniejsze.
O, słyszycie: Idzie! Ta wspaniała przecudowna Królowa!
Delikatną, pełną dobroci twarz
w biało – błękitnym welonie swym skrywa.
Jest taka pełna czułości i taka szczęśliwa!
Całą Jej przeczystą postać zdobi szata złocisto – biała…
Jakże piękna, wprost nie do wyrażenia,
jest osoba Matki Najświętszej – cała!
Ale spójrz – stopy ma zupełnie bose
Pewnie chłodno Jej w tej chłodnej, przedwiosennej
atmosferze, w gwiezdnej rosie…
Chodźmy prędko, pobiegnijmy do Niej, by Ją rozgrzać!
Mówiąc to, całe gromadki gwiazd różnej wielkości
pobiegły do Mateczki Bożej, a Ona – zobaczywszy je,
rozłożyła z radością święte ręce,
by gwiazdy serdecznie powitać.
Twarz Jej, tę najświętszą, niepokalaną,
rozpromienił uśmiech tak cudownie piękny,
że złote serduszka, gwiazd na ciemnym niebie
z zachwytu i radości omal nie pękły.
Otoczyły gwiazdki Najświętszą Panienkę,
pokryły gęsto Jej cudownie biały płaszcz,
świętą głowę ozdobioną błękitnym welonem,
Jej cudownie złocistą, miękką sukienkę,
a kilkanaście śmielszych usiadło nawet
na Jej kruczoczarnych lokach.
Uśmiechnęły się radośnie do zimowych obłoków
I wszystkie, chórem zaśpiewały dla Matki najświętszej
jakąś przepięknie brzmiącą pieśń:
Bądź pozdrowiona, łaski całego Wszechświata Królowo,
Jesteś tak nieziemsko dobra i piękna,
że wielbi Cię Niebo i Ziemia – nieustannie
I wszyscy chcemy na Twą cześć
śpiewać wciąż nową, pełną uwielbienia i radości
z głębi serca płynącą, cudowną pieśń.
Ave Maryja!
Tyś Panią i Matką wszystkich!
Pragniemy Ci oddać pokornie ogromną cześć.
Wszyscy: Aniołowie, ludzie, my, gwiazdy,
nawet kwiaty
Dzięki Tobie i Bogu świat jest w piękno bogaty.
Czcimy Cię, wielbimy i kochamy nad życie
Bądź czczona przez wszystkich na wieki i otocz nas
swą czułą opieką
Pani Wszechświata i matko!

 

Katarzyna Wilczyńska